Tomas Pekhart za młodu podglądał Berbatowa, Croucha i Defoe. Po ponad dziesięciu latach od treningów w Londynie i dziewięciu zwiedzonych klubach, czeski napastnik chce pomóc Legii w sięgnięciu po podwójną koronę i zostać w klubie do końca kontraktu. – To dobry kierunek dla mojej kariery. Spełniłem marzenie o grze w Hiszpanii. Wiem, że w Polsce nie ma tiki-taki, ale Warszawa to miejsce, w którym mogę poczuć się jak w domu – przyznaje 30-letni napastnik.